Szybkie Bańki to kolejna mała gra z linii gier do plecaka od wydawnictwa Egmont. Wcześniej z tej serii opisywałem Ubongo: gra karciana, o której możecie poczytać. Czy Szybkie Bańki wypadają równie fajnie?
Szybkie Bańki
Czas gry: 10 minut
Wydawca: Egmont
Wiek: 6+
Liczba graczy: 2-5
Mechanika: szukanie odpowiedniej karty
Tematyka: rodzinna, zręcznościowa
Grę najtaniej kupisz tutaj!
Zawartość pudełka:
- instrukcja
- 135 dwustronnych kart
Wykonanie
Szybkie Bańki to niewielka kompaktowa planszówka mieszcząca się nawet w najmniejszych torebkach. Gra wykonana na standardowym poziomie – nic specjalnego tutaj nie znajdziemy. Wewnątrz pudełka znajdują się karty, które można podzielić na pięć różnych kolorów.
Każda karta jest dwustronna – na jednej stronie znajdziemy kolorowe bańki różnej wielkości, a na jej odwrocie hasło, jakie bańki mamy szukać (o tym w zasadach). Wszytko jest takiej samej jakości i wielkości co we wcześniej opisywanym Ubongo karcianym. Wykonanie dobre, ale mogłoby być lepsze i na pewno ciekawsze.
Rozgrywka
Szybkie Bańki to rodzinna planszówka, której zasady załapie każdy. Cała rozgrywka sprowadza się do szukania odpowiedniej karty. Aby gra się rozpoczęła, musimy podzielić karty na pięć różnych stosów, w zależności od koloru talii. Symbolizuje ją płyn do puszczania baniek. Jeden z graczy obraca kartę i czyta hasło, jakiej bańki musimy szukać. Może to być największa, najliczniejsza lub najmniejsza bańka. Hasło jest również pokolorowane – ten kolor symbolizuje, od jakiego koloru stosu musimy zacząć poszukiwania. Przykładowo, jeśli na karcie jest najmniejsza bańka i jest kolor czerwony, musimy szukać najmniejszej bańki w czerwonym stosie.
Jak najszybciej szukamy odpowiedzi – udało się znaleźć najmniejszą bańkę, jest zielona. Co teraz? Teraz szukamy najmniejszej w zielonym stosie. Ale w takim razie jaką kartę mam zakryć? Jeśli wrócisz na kartę, na której już byłeś, to jest właśnie właściwa karta, trzeba ją zaklepać. Osoba, która dobrze zakryła kartę otrzymuje punkt. Gra kończy się, gdy któryś ze stosów wyczerpie się, a zwycięzcą zostaje osoba, która zdobyła najwięcej baniek… przepraszam, punktów.
Recenzja gry Szybkie bańki
Szybkie Bańki to gra rodzinna wykonana raczej średnio. Według mojej opinii, gra mogłaby wyglądać lepiej. Grafiki nie są zbyt zachwycające, a jakoś kart pozostawia wiele do życzenia. Bardzo łatwo się wyginają i zniekształcają. Rozgrywka jednak jest dość ciekawa i może się spodobać niektórym niedzielnym graczom. Ja, jako osoba ograna trochę się nudziłem przy grze – osoby z którymi ogrywałem bawiły się jednak bardzo dobrze (osoby na co dzień nie grające)
Szybkie Bańki to ciekawy wybór dla mało doświadczonych graczy. Bardzo prosta, dynamiczna i wymagająca szybkiego myślenia. Ja jednak nie znalazłem tutaj nic dla siebie. Może zagram, jeśli ktoś zaproponuje – sam jej na stół nie wyciągnę. Z gier do plecaka lepszym wyborem jest Ubongo: Gra karciana, którą recenzowałem w zeszłym tygodniu.
Plusy
- Niewielka
- Kompaktowe pudełko
Minusy
- Jakość kart
- Ograne osoby mogą się nudzić
Przydatne odnośniki
Dziękuję wydawnictwu Egmont za przekazanie egzemplarza recenzenckiego!