Wiele osób decyduje się na robienie zestawień najlepszych gier minionego roku, topek gier strategicznych czy inne, wychwalające jak dobre są wspomniane tytuły. My nie mogliśmy być gorsi i przygotowaliśmy razem z Planszą po łapkach, iToMiGra oraz Mateuszem z GE3K Events nasze top 5 gier na podstawie książek znajdziecie! Dzisiaj przyszła kolej na kolejną topkę, tym razem najgorzej napisanych instrukcji do planszówek! 🤕 Na pewno macie swojego nemezis w grach planszowych! Co ciekawe, finalnie gra Nemesis nie trafiła do tego zestawienia 🙂 Sprawdźcie, jakie zestawienie nam wyszło!
TOP 5 najgorzej napisanych instrukcji do planszówek!
Miejsce 5. Alchemicy
KubaGra
Wiele osób wspominało, że przebicie się przez instrukcję Alchemików do łatwych nie należy. Przymknąłem na to oko i powiedziałem znajomym z pogardą, że ja to ogarnę, dam radę! I wiecie co? Nie dałem rady 🙂 Robiłem dwa podejścia do tej instrukcji, jednak nie udało mi się przez nią przebić. Czy zagrałem w końcu w ten tytuł? Niestety nie, a zasady nadal pozostają dla mnie zagadką ⚗️
Mateusz z GE3K Events
Cóż, nie sposób nie przyznać tego, że ta gra może być po prostu nie do zrozumienia dla wielu osób. Kto nie grał w Sudoku, może jej nie pojąć i ogarnąć zasad tworzenia mikstur oraz odnajdywania właściwości składników. Najlepiej pokazywać to wszystko na przykładach, a instrukcja stara się być zabawna i opowiadać przy okazji jakąś historię, zamiast dać jak najwięcej możliwych przykładów tworzenia mikstur oraz co wynika z łączenia składników, najlepiej ze wszystkimi możliwym przypadkami, chociaż w sumie nie… to chyba nie jest też dobra droga, ja się poddaję.
iToMiGra
Alchemicy- ten wybór też mnie dziwi. Mówimy o grze z apką? Rebel? Gdzie sobie w kociołku mieszamy? Coś chyba nie tak….Nie czytałem jej w angielskim wydaniu, ale z polskim jakoś nie przypominam sobie problemów…. Ciekaw jestem, czy jakbym po latach do niej wrócił, stwierdziłbym tak samo 😁
Miejsce 4. Root
KubaGra
Z Root moja przygoda zaczęła się dawno temu, a i tak nadal nie możemy się do siebie przekonać. Gra wydaje się sympatyczna i ciekawa, jednak przebicie się przez instrukcję to przepis na męczący i wyczerpujący wieczór przy grze. Obie partie które zagrałem odbywały się z instrukcją w jednej ręce i z kompendium wiedzy w drugiej. Jeśli ktoś jest w stanie Wam gierkę wytłumaczyć to omijajcie zasady szerokim łukiem. Takim bardzo szerokim.
iToMiGra
Tutaj mam pewne wątpliwości. Po pierwszej lekturce usiedliśmy do gry, zagraliśmy z proponowanym schematem i jakoś…. nie wracaliśmy potem do tego. Wiadomo- gra trudna… Ale zupełnie nie rozumiem dlaczego się tutaj znalazła. Czy „jeśli w instrukcji jasno nie stoi, że nie można, to można” nie jest odpowiedzią na wszelkie pytania? <lol>
Planszą po Łapkach
Uff… tutaj trzeba się nieźle napocić. Nie dość, że Root posiada oddzielne mechaniki dla każdej frakcji, to instrukcja nie ułatwia zgłębienia tych tajników. Może nie jest to najgorsza książeczka z zasadami, ale na pewno zajmuje zasłużone miejsce na tej liście. Jeśli chodzi o tłumaczenie „Root” to szybciej skorzystam z wideo poradnika, niż z dołączonej do gry instrukcji.
Miejsce 3. Terror of London
Mateusz z GE3K Events
Jak dobrze, że gry deckbuildingowe nie są mi obce, bo jeśli bym po ToL sięgał na świeżo, bez znajomości tego rodzaju karcianek… byłoby ciężko. Nie wiem czy to tak specjalnie, aby zachować mroczny klimat gry, czy może po prostu nastąpił mrok umysłu tego kto tworzył instrukcję lub ją redagował, ale dla zwykłego człowieka jest ona nie do przyjęcia. Prawdę mówiąc szybciej pokażę Hero czy Star Realmsy, a potem Terror, niż bezpośrednią ta karciankę od Portalu. Karkołomne? Możliwe ;)
iToMiGra
Hmmmm nie rozumiem, osobiście instrukcji nie czytałem, ale chyba po rozegraniu wcześniej Dominionów, Hero Realmsów, DC Pojedynków… nie powinno być problemów ze zrozumieniem zasad… Resztą można sobie dopowiedzieć- nawet jeśli są błędy w tłumaczeniu <SIC!>
Planszą po Łapkach
Strasznie boli kiedy instrukcja jest najgorszym wrogiem w lekkich i
nieskomplikowanych grach. Tak jest w wypadku „Terrors of London” gdzie niektóre mechanizmy są opisane na tyle niejasno, że trzeba posiłkować się źródłami zewnętrznymi. Również cierpi na problem tego, że pojęcia w grze są mało intuicyjne i nawet po kilku grach trzeba się zastanawiać, jak działa dana zdolność.
Miejsce 2. Skytear
Mateusz z GE3K Events
O matko bosko, tak wspaniały pomysł na grę, klimat moba, wspaniałe figurki, ale czytanie zasad rozgrywki i przykładów w niej zawartych to był jakiś dramat. Nie wiem co tu się wydarzyło, ale zwątpiłem mocno podczas czytania instrukcji i poprosiłem szanownego kolegę Bartosza z Planszą po Łapkach o przedstawienie zasad, wyszło że też nie do końca wiedział jak wygląda przebieg rundy i co się dzieje w niektórych przypadkach. Gra tak skomplikowana, czy może jednak to faktycznie problem z instrukcją?
iToMiGra
Niestety nie grałem, ale nie spotkałem się z negatywnymi komentarzami o instrukcji.
Planszą po Łapkach
Instrukcja w tym wypadku zamiast tłumaczyć grę, czyni ją jeszcze bardziej skomplikowaną. Od czytania kilka razy tego samego zdania, które za nic nam się nie klei, boli głowa. W dodatku niejasne tłumaczenia znajdują się także na kartach akcji, czy postaci. To
chyba jedyny tytuł, który zniechęcił mnie do dalszej zabawy ze względu na niejasne treści. Są to żywe zasady, które w myśl autorów są ciągle aktualizowane, jednak uważam, że jeśli wydaje się grę planszową, to nie można pozwolić sobie na tego typu podejście.
Miejsce 1. Mezo
Mateusz z GE3K Events
Prawdę mówiąc nie miałem „przyjemności” czytania instrukcji do tej gry, ale widząc planszetkę gracza i te podobnie brzmiące nazwy akcji, wiem że to niezła jazda bez trzymanki. Oczywiście w tytuł grałem, ale instrukcje zostały mi przedstawione przez znajomego, który walczył wcześniej z zasadami. Udało się, chociaż chyba coś graliśmy źle bo tytuł nam nie podszedł. Słyszałem, że było trochę błędów, więc akceptuję ten tytuł na pierwszym miejscu tego rankingu, cóż ktoś musiał być pierwszy 😉
iToMiGra
Przy całej mojej sympatii do Mezo, muszę przyznać, że dawno nie widziałem tak sknoconej redakcyjnie instrukcji. Po prostu szok, żeby w dobie nowoczesnych gier i całego dorobku wydawnictwa Portal, wciąż wkradały się takie byki…. (ale polecam przebrnąć pierwszą rozgrywkę i „dotrzeć” własne zasady, bo gra świetna!).
Planszą po Łapkach
Masa niejasnych i podobnych do siebie pojęć, piętrzące się linijki tekstu, rażące błędy w instrukcji – to chyba wyraźnie pokazuje czego można się spodziewać w instrukcji do „Mezo”. Zasady nie utrudniają aż tak zabawy jak w przypadku „Skytear”, ale skutecznie zniechęcają do
bliższego zapoznania się z tytułem. Jeden z koronnych przykładów, jak NIE powinny wyglądać instrukcje do gier.
Jak na razie dla mnie i mojej rodziny najbardziej niezrozumiałą instrukcją była ta od gry Brzdęk! W kosmosie. Gra bardzo fajna, po pierwszej rundzie oswajania się z zasadami, gra idzie dobrze. Niestety za pierwszym razem męczyliśmy się z instrukcją 2h a finalnie i tak obejrzeliśmy filmik wyjaśniający co i jak
Dla mnie koszmar to Klos- nie udało nam się przejść instrukcji, mimo najszczerszych chęci…leży i kurz zbiera